
1. Po zakończeniu rundy 16 wiemy, że JGR to elita – co jeszcze?
Runda 1/8 finału była konsekwentnym atakiem Joe Gibbs Racing, który dał bezlitosny pokaz dominacji, gdy każdy z trzech kierowców play-offów wziął udział w pierwszej rundzie. Czy będzie to kontynuowane, czy też inni wzrosną?
Runda 12. kolejki ustalona. To wszystko, co wiemy.
Przejście Joe Gibbs Racing do 1/8 finału i otwarcia play-offów Cup Series w 2025 r. było po prostu historyczne: zdobył wszystkie trzy zwycięstwa w wyścigach i zdominował licznik-przewodzonych okrążeń – ale to tylko część historii. Toyota, napędzana głównie trzema wyróżniającymi się zawodnikami JGR w fazie play-off, przejechała 78,6% okrążeń w trzech wyścigach, podkreślając swoją obecną dominację na zaledwie siedem wyścigów pozostałych do koronacji mistrza. Zwycięstwa Chase’a Briscoe, Denny’ego Hamlina i Christophera Bella w Darlington, Gateway i Bristolu – przy czym eliminacja tak naprawdę nie wchodziła w grę zarówno dla rodaków Toyoty z 23XI Racing, Tylera Reddicka, jak i Bubby Wallace’a – podkreślają zarówno prędkość, jak i głębię JGR na torach o różnym stylu; cecha niezbędna na ścieżce mistrzostw. Zespół wygrał pięć z sześciu możliwych etapów i zapewnił sobie dziewięć miejsc w pierwszej dziesiątce w rundzie (o pięć więcej niż jakikolwiek inny zespół), co stanowi przepis doskonale dostosowany do sukcesu w fazie play-off.
Jednak dominacja JGR jest częścią większej, bardziej zróżnicowanej narracji. Tylko jeden kierowca, który rozpoczął play-offy powyżej linii końcowej play-offów - debiutant Shane van Gisbergen, którego wielu i tak zakwalifikowało się do eliminacji w pierwszej-rundzie -, został wyeliminowany w 1/8 finału, co oznaczało jedną z najbliższych redukcji kar we współczesnej erze play-offów. Sygnalizuje to rosnącą konkurencyjność i niewielkie marginesy w dzisiejszym systemie play-offów, podkreślając, że w wyścigu pozostaje wielu silnych pretendentów. Spośród 12, które to zrobiły, ogromna liczbadziewięćz nich ma już doświadczenie w Mistrzostwach 4, a wielu z nich to kilku-przyjaciół. Śmiało, spójrz w górę i w dół na pole 12; każdy z nich ma stąd realistyczną i wykonalną drogę do Championship 4 i nawet pomimo dominacji Toyoty nie ma się wrażenia, że komukolwiek naprawdę uda się przed tym uciec.
Mimo to trudno zignorować cozrobiłsię wydarzyć i zastanawiam się, ile z tego będzie kontynuowane, gdy sytuacja nieco się zresetuje wraz z Rundą 12.
POWIĄZANE: Lista wpisów w New Hampshire|Pełny weekendowy harmonogram
Briscoe kontynuował wschodzące lato, utrzymując tempo jako wzór konsekwencji i kończąc w pierwszej dziesiątce we wszystkich trzech wyścigach Rundy 16, co było wyczynem solowym, którego nie dorównał żadnemu innemu kierowcy play-off w tej rundzie. Wyniki No. 19 opierały się na gromadzeniu krytycznych punktów na etapach i prowadzeniu znacznych okrążeń (451), co pokazało, że w formacie play-off trwała doskonałość i przemyślana strategia wyścigowa mogą być równie ważne jak bezpośrednie zwycięstwa, ponieważ nawet bez zwycięstwa byłby wyraźnym faworytem.
Runda 16-stek wyraźnie ujawniła również obecny podział wśród producentów. Przytłaczające osiągi Toyoty wyraźnie kontrastują z zmaganiami Chevroleta, ponieważ producent odnotował zaledwie dwa-miejsca w pierwszej piątce w trzech wyścigach, a średni wynik oscylował wokół 22. miejsca. Flagowy zespół Chevy, Hendrick Motorsports, tradycyjnie potężny zespół, szczególnie o tej porze sezonu, zanotował jedne ze swoich najsłabszych wyników w fazie play-off, a Kyle Larson nie zdołał znaleźć się w pierwszej dziesiątce w żadnym wyścigu play-off, mimo że runda składała się z trzech jego najsilniejszych torów. Mistrz sezonu regularnego William Byron ma podobne trudności z przełożeniem wyników na wyniki w krytycznych momentach, a dzięki pięciu finiszom z rzędu poza pierwszą dziesiątką jest teraz na dobrej drodze do osiągnięcia najgorszego średniego wyniku od 2022 r., kiedy ostatni raz opuścił mistrzostwa 4.
Ford, choć lepszy od Chevroleta w tej rundzie, wykazał mieszane wyniki. Kierowcy zespołu Penske wykazywali przebłyski prędkości, ale brakowało im dominującej, pilnej woli, aby w pełni zagrozić dominacji Toyoty. Niezdolność Blue Ovals do wygrania więcej niż jednego etapu w 1/8 finału wskazuje na potencjalną różnicę w tempie w stosunku do zespołów Toyoty.
Bubba Wallace był objawieniem, prowadząc wszystkich kierowców w fazie play-off na etapie z 35 punktami i demonstrując poziom dojrzałości i konsekwencji, który czyni go zagrożeniem w nadchodzących rundach, gdy będzie rozpoczynał swoją pierwszą realistyczną passę w mistrzostwach. Tymczasem Tyler Reddick rozpoczyna tę rundę z ostatniego miejsca, ale występ-wicemistrza w Darlington budzi pewność siebie i ma tylko trzy punkty przewagi. W poniedziałek z łatwością mógłby znaleźć się po prawej stronie bańki.
POWIĄZANA HISTORIA
Wyeliminowanie SVG zmniejsza pewną nieprzewidywalność na boisku, a niektórzy już wpisali go do rundy 8 z Charlotte Motor Speedway Roval w tej rundzie i biorąc pod uwagę wszystko, co widzieliśmy u niego na tegorocznych torach szosowych. Teraz, gdy odpadł, wywiera to jeszcze większą presję na pozostałą 12-tkę, aby wygrała jedno z dwóch kolejnych z Kansas Speedway po New Hampshire.
(A tak na marginesie, czy ktoś taki jak Austin Cindric, kierowca czarnego konia w 12. rundzie, który w zeszłym roku zajął czwarte miejsce w Roval, mógłby teraz odegrać tę potencjalną rolę jako szokujący awans do 8. rundy?)
Runda 12 zazwyczaj charakteryzuje się zmianami dynamiki i losów. Nie szukaj dalej niż w zeszłym roku.
Joey Logano, siedzący tuż poniżej linii końcowej, łączy duże doświadczenie w fazie play-off z doświadczeniem w dostarczaniu gry pod presją. Mając na uwadze otwarcie rundy na swoim rodzinnym torze w Nowej Anglii, mógł być przygotowany na to, aby rzucić się tutaj wcześnie, pomimo słabszego roku. Obecne piąte miejsce Ryana Blaneya-jest wygodne, ale kruche, ponieważ w tej rundzie występują trzy podstępnie nieprzewidywalne wyścigi.
Ta runda 16 potwierdziła, że tak, prędkość i dominacja stanowią podstawę mistrzostw, a JGR wygląda na to, że może potencjalnie umieścić wszystkich trzech kierowców play-offów w Mistrzostwach 4.
Jednak rozwijająca się walka w play-offach wymaga konsekwencji i odporności pod presją, a tak na marginesie,---przy okazji, jest wielu innych kierowców i zespołów, którzy są po prostu absolutnie zdeterminowani, aby pokonać teraz Toyotę i skupiają się wyłącznie na jeździe szybciej od nich.
W pewnym sensie siedem pozostałych ras wydaje się wiecznością. Być może dopiero zarysowujemy powierzchnię, w którą stronę zmierzają te play-offy.

David Jensen|Obrazy Getty’ego
2. Czy susza Chevroleta w Loudon zakończy się w niedzielę… przez niespodziewanego kierowcę?
Brak zwycięstw Chevroleta w New Hampshire staje się coraz bardziej rażący w miarę, jak poślizg sięga jeszcze dalej, aż do drugiej dekady istnienia firmy. Ponieważ w ten weekend czeka nas-do-wyścig, który może zostać przełamany, ale być może nie przez kierowcę, który przyjdzie na myśl jako pierwszy.
W obliczu zbliżającej się 1/8 finału i niedzielnego pojedynku na „Magicznej mili” na torze New Hampshire Motor Speedway, fabuła, która znajduje się poza--radarami, wyłania się na światło dzienne i niesie ze sobą potencjalnie poważne konsekwencje w fazie play-off: wygląda na to, że Chevrolet nie może już wygrywać w Nowej Anglii.
Halloween będzie dopiero w przyszłym miesiącu, a Loudon w New Hampshire jeszcze niecałkiemrzut kamieniem Salem w stanie Massachusetts (około 78 mil), ale liczby opowiadają niepokojącą historię.
Pomimo historycznej dominacji producenta na torze dzięki-najlepszym 19 zwycięstwom-w historii producenta, żaden z obecnych zespołów marki muszki nie jadł homara na Victory Lane od triumfu Kaseya Kahne 15 lipca 2012 r. Susza ta obejmowała 18 wyścigów i dwie generacje samochodów seryjnych Cup Series - – co jest oszałamiającą suszą dla producenta, który kiedyś traktował Nowy Hampshire jako własność osobista.
Złe samopoczucie jest najbardziej widoczne w najważniejszej organizacji Chevroleta. Hendrick Motorsports, zwykle złoty standard doskonałości w muszkach, już przybywa do New Hampshire z ranami po katastrofalnym otwarciu play-offów w Darlington, gdzie wszyscy czterej kierowcy znaleźli się poza pierwszą piętnastką… a potem przez resztę rundy nie było już dużo lepiej. Kyle Larson, mimo że był trzy-wicemistrzem-w Loudon, nigdy nie dotarł tutaj do Victory Lane. Skromne 22 okrążenia prowadzone w 14 startach to jego najniższy wynik na jakimkolwiek torze z wieloma występami. William Byron nie znalazł się jeszcze w pierwszej dziesiątce w siedmiu startach w Loudon, co czyni go jedynym aktywnym torem, na którym brakuje mu miejsca w pierwszej-10-tce. Walki Alexa Bowmana są równie wyraźne, a jego bolesna średnia nota 24,4 świadczy o szerszych wyzwaniach organizacyjnych – a i tak właśnie odpadł z play-offów. Chase Elliott prowadził tam dwucyfrowe okrążenia w trzech z ostatnich czterech, ale w 11 startach miał tylko trzy miejsca w pierwszej dziesiątce.
Ta słabość Chevroleta ostro kontrastuje z żelazną kontrolą Toyoty w New Hampshire, która pojawia się w czasie, gdy producent już udowadnia, że jest elitarny. Firma Joe Gibbs Racing przekształciła Loudon w wspaniałe miejsce na letni wypoczynek, wygrywając trzy wyścigi nowej generacji w Loudon i po prostu-zdobywając przewagę w kategorii okrążeń-w tej epoce.
Jednak pośród dominacji Toyoty i rozpaczy Chevroleta pojawia się intrygująca dzika karta: Ross Chastain.
CV 32-letniego Loudona z Florydy po cichu wskazuje na przełomowy potencjał pomimo drugiej połowy 2025 roku, w której prawie nie było go na liście wyników. W ostatnich czterech wyścigach w Loudon trzykrotnie plasował się w pierwszej dziesiątce, a zaledwie dwa miesiące temu był jedynym kierowcą Chevy podczas testu opon Goodyear na torze. Widzieliśmy już, co ten zespół może zrobić, gdy jest pod presją, zdobywając klejnot koronny maratonu NASCAR z końca stawki w maju. Rozpocząć rundę 12 poniżej progu na 11. miejscu? Z pewnością nie mają teraz łatwego odpoczynku.
Od dłuższego czasu nie znalazł się w czołowej dziesiątce owalnej dziesiątki – a dokładnie w Michigan – ale sześć z jego ostatnich siedmiu miejsc w 2025 roku to miejsca w pierwszej dwudziestce, z nie mniej niż 17 punktami w każdym z nich (stąd powód, dla którego wciąż tu jest).
Podczas gdy firma Hendrick Motorsports zmaga się z dobrze-znanymi podstawowymi problemami z konfiguracją na płaskich torach, Trackhouse może po raz kolejny zademonstrować zdolność do przekroczenia swojej kategorii wagowej i zdobycia miejsca w 8. rundzie przed którymkolwiek ze swoich kierowców.
Szerszy kontekst wzmacnia możliwości Chastaina. Jak ustalono wcześniej, zmagania Chevroleta w play-offach wykraczają poza indywidualne osiągnięcia kierowców, a Toyota wyciera podłogę. Ostatnia forma Hendricka sugeruje, że jego zmagania mogą się utrzymywać, gdy będziemy zmierzać do płaskiego owalu o długości 1 mili, który niezmiennie był jego jedyną słabością w erze nowej generacji.
Kolejny weekend bez zwycięstw w Loudon przedłuży suszę do 19 wyścigów i doda kolejny rozdział do jednego z najbardziej kłopotliwych zmagań współczesnych producentów NASCAR.
Ironia głęboko wnika; Tor, na którym niegdyś królował Chevrolet, stał się domem grozy, a każdy kolejny wyścig zwiększał wagę narracji o „klątwie Loudona”, która prześladuje producenta na „Magic Mile” od roku, w którym „Magiczny Mike” trafił do kin.

Jared C. Tilton|Obrazy Getty’ego
---Ta wiadomość pochodzi z NASCAR NEWS i NIE jest przeznaczona do celów komercyjnych
